Jednak miałam dobre przeczucie co do jej imienia, samo wyraża jaka ona jest. Czasami potrafi podrapać szczególnie ręce, a zabawą rękami nie była uczona i być może próbuje się obronić albo po prostu chce się pobawić. Włazi na meble zwalając wszystkie rzeczy. Lubi pić wodę, jest energiczna w porównaniu do Rudego i Figara. Nie wspominałam Wam jeszcze o tym, ale Psotka często drapała się po uchu. Pojechaliśmy do weterynarza, zbadał ją i mówi że wszystko jest w porządku. Zbieramy się do wychodzenia, a weterynarz mówi, że jeszcze sprawdzi uszy. Mówi "oj niedobrze"... Uszy były okropnie brudne, po czym weterynarz wziął ten niby "brud" pod mikroskop. Niezbyt dobrze to wyglądało. :/ Okazało się, że to świerzb i jeździliśmy z nią do weterynarza co tydzień na czyszczenie uszu. Kupiliśmy również transporter, który jest naprawdę przydatny. Kotka zdrowa, tylko jeszcze pojedziemy na wizytę kontrolną. Okropnie daje do wiwatu. :P
Miesiąc też taki ponury, a za oknami ciągle pada deszcz.
A jak jest z Waszymi kotami? Czy tylko Psotka taka niegrzeczna? ;D
Psotka broi, a i jest przekochanym kotkiem :-)
OdpowiedzUsuńU nas tez młody kotek od tygodnia na tymczasie, grzeczna koteczka, ale łobuziak jak Psotka.
Za to starzy rezydenci to stare leeeeeeeeeeeeenie ...:-)
Nie pamiętają jak to jest być młodzieżą :-0
Szczerze to bardziej pasuje mi zachowanie Rudego i Figara, są spokojni i nie rozrabiają. Koty teraz to się lenią....... ;-)
UsuńMała rozbrykana kotka, zupełnie jak Krysia ;) Całe szczęście już nie ma tego z uszkami prawda? wpadajcie też do nas Zapraszamy :-)
OdpowiedzUsuńNa szczęście ;-) Wpadniemy!
UsuńWyczułam Psotkę, od razu zobaczyłam ten jej zawadiacki błysk w oczkach ;) Może zachęci Rudego i Figaro do większej ilości ruchu i wspólnych zabaw? :)
OdpowiedzUsuńPewnie tak ;)
UsuńMała Psotka musi trochę psocić, jest urocza :) Z wiekiem jej to minie, młode kotki tak szaleją, stateczny teraz Andrzej kiedyś to był wulkan energii a teraz kot - leniuszek ;)
OdpowiedzUsuńMoże minie ;)
UsuńMoje kocury to leżą brzuchami do góry, ( nazywam to dla żartu harowaniem:)))), ale jednocześnie potrafią się podgryzać, ganiać, by potem poleżeć razem, tak więc słowem rożnie bywa :) pozdrowienia dla Psotki i Chłopaków.
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiamy.
UsuńBardzo fajny post a Spotka jest przesłodka 😻 Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńŚliczna koteczka :)... Mirmiłek też miał bardzo zaawansowanego świerzba... Pani doktor dziwiła się, czy on w ogóle słyszy...
OdpowiedzUsuń